National Geographic i Discovery są na szczycie rankingu kanałów, których programów brakuje internautom w sieci – pokazuje MEC VideoTrack II.
TVN, podobnie jak w ubiegłym roku, plasuje się na czele listy stacji z najciekawszą ofertą w internecie, a HBO otwiera ranking kanałów, które internauci kupiliby gdyby z oferty dystrybutorów mogli wybierać pojedyncze stacje.
TVN ma najciekawszą ofertę programów w internecie – uważają internauci przepytani przez MEC w badaniu MEC VideoTrack II. Czołówkę rankingu kanałów telewizyjnych z najlepszą ofertą online, podobnie jak w ub.r. otwierają cztery główne stacje i co ciekawe – wszystkie otrzymały w tym roku lepsze oceny internautów. W rankingu awansowała także HBO, właściciel HBO Now.
Chociaż TVN jako kanał kojarzony jest z najlepszą ofertą programów w internecie, to Ipla jest częściej przez internautów wskazywana jako ulubiony serwis, także przez widzów TVN. Może to oznaczać, że nie wszyscy kojarzą marki serwisów głównych nadawców z ich flagowymi antenami.
Serwis player.pl najlepiej wypada wśród fanów TVN Style, MTV i Eski, a np. Netflix – wśród widzów BBC, FOX i AXN.
Największy niedosyt jeśli chodzi o treści dostępne online internauci mają wobec National Geographic i Discovery. W pierwszej dziesiątce stacji, które zdaniem badanych mają ciekawe programy, a nie można ich znaleźć w serwisach z wideo na życzenie, plasuje się także kanał History. Obecność tych stacji w rankingu świadczy o wciąż niezaspokojonym popycie internautów na treści dokumentalne, czy podróżnicze w polskim VOD.
W MEC VideoTrack II zbadano też potencjał telewizji „a la carte” w Polsce. Ponad 46 proc. internautów chciałaby kupować dostęp do oferty dowolnie wybranych stacji, a nie – jak obecnie – w ramach całego odgórnie zdefiniowanego pakietu. Czołówkę najbardziej pożądanych w takim ujęciu kanałów tworzą HBO, Canal+, National Geographic i Discovery.
Poza kanałami filmowymi premium oraz stacjami dokumentalno-przyrodniczymi (słabo obecnymi w ofercie VOD, przez co – wciąż unikalnymi z p. widzenia ofert kablówek i platform) w rankingu dominują kanały sportowe, które również są ważnym wabikiem w ofercie operatorów płatnej telewizji.
Choć dystrybutorzy prowadzą obecnie pakietową sprzedaż kanałów i nie pojawiają się sygnały o planach uruchamiania ofert „a la carte”, dla nadawców skłonność widzów do wybierania ich stacji w takim systemie to ważny atut w relacjach z operatorami.
Jak pokazuje MEC VideoTrack II, za dostęp do pojedynczego kanału 60 proc. internautów byłaby skłonna zapłacić do 10 zł, blisko 20 proc. badanych przeznaczyłoby od 11 do 20 zł, a ponad 7 proc. badanych nawet 21-30 zł.
Źródło: MEC