Player zyskuje na oglądalności programu „Big Brother”

Biuro reklamy TVN Media informuje o oglądalnościach materiałów z programu „Big Brother”. Użytkownicy serwisu Player.pl mogą oglądać uczestników domu 16 godzin na dobę.

Po jedenastu latach, do polskiej telewizji powrócił format „Big Brother”. Włodarze TVN/Discovery zdecydowali się na ten krok, przy okazji inwestycji w kanałach TVN7. Stacja ma być bliższa młodszej widowni, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie lubimy podglądać innych – głównie w internecie. Drugą motywacją ściągnięcia programu do Polski była kwestia technologiczna. Żyjemy w czasach rozwoju technologicznego, a tym samym nie potrzebujemy już operatorów kamer – wystarczy automatyczne i małe kamerki. Powrót „Big Brothera” wywołał niemałe emocje, zarówno po stronie branży mediowej, jak i po stronie finalnych widzów.

„Big Brother” z transmisjami na żywo przez 16 godz. na dobę w serwisie Player

Jak informowaliśmy na łamach serwisu VODnews.pl, stacja TVN7 zdecydowała się uatrakcyjnić swój program z dodatkowymi możliwościami tylko na platformie Player. Internauci mają możliwość oglądania wszystkich materiałów, emitowanych w telewizji. Ponadto, do dyspozycji są niepublikowane materiały, w tym tylko dla pełnoletnich Big Brother 18+. Oprócz materiałów VoD, subskrypcja pozwala na oglądanie uczestników w domu Wielkiego Brata przy pomocy czterech kamer, nadawanych przez 24 godziny na dobę, przez wszystkie dni tygodnia.

Jak udało nam się potwierdzić, dedykowany serwis informacyjny BigBrother.tvn.pl odwiedziło ponad 765 tys. unikalnych użytkowników, generując przy tym blisko 3,7 mln odsłon. Najważniejszą informacją podaną przez TVN Media są jednak oglądalności treści z programu „Big Brother”. Jak czytamy w komunikacie, łącznie widzów w serwisie Player w marcu było ponad 400 tys. Użytkownicy wygenerowali łącznie ponad 4,6 mln odtworzeń materiałów VOD i transmisji LIVE. W przypadku oglądalności kanałów na żywo, widzowie odtworzyli je prawie 3 mln razy.

Kontrowersje wokół programu, bynajmniej nie spowodowane przez uczestników

Format programu jest nastawiony na kontrowersyjność. Jednak osoby odpowiedzialne za format informowali, że tym razem rozrywka ma być inteligentna i nastawiona na współczesne czasy. Niemniej, wokół polskiego Big Brothera nie cichną negatywne emocje.

Począwszy od zażaleń ze strony widzów, iż w programie nic się nie dzieje, a uczestnicy nie inicjują żadnych wątków. Uzależnieni są bowiem od tego, co Wielki Brat im przygotuje. Do tego stopnia, że w jednych z odcinków, to właśnie widzowie zadecydowali, jakie zadanie tym razem dostaną uczestnicy. Kolejnym tematem rozmów jest sam fakt obecności Wielkiego Brata, który okazuje się być… Wielką Siostrą. W rolę głosu włodarza domu wciela się kobieta, która przedstawia się w trzeciej osobie.

Fani programu zauważyli również, że porównując do pierwszych edycji, obecni uczestnicy nie odczuwają respektu do Wielkiego Brata. Za takie zachowania, w poprzednich seriach odpadało się z programu. Wybrani lokatorzy nazywają Wielkiego Brata imieniem Anetka, czy w ogóle nie wykonują poleceń. Nie odbyło się również bez problemów technicznych. Na początku internauci narzekali na problemy z kamerami nadawanymi w serwisie Player. Na dodatek występowały problemy z dźwiękiem, gdzie słyszano uczestników będących w innych pomieszczeniach.

„Za wcześnie, by mówić o kontynuacji programu”

Edward Miszczak – dyrektor programowy TVN – w rozmowie z WirtualnymiMediami, wspomniał o ewentualnej kontynuacji programu „Big Brother”. Jak zauważył Miszczak, to jeszcze za wcześnie by mówić o nowej serii. Program będzie nadawany przez trzy miesiące, uczestnicy będą w domu Wielkiego Brata do czerwca br.

Wszystko jednak wskazuje na to, że oglądalność w telewizji jest na dobrym poziomie. Patrząc na grupę ogólną, program śledzi ponad 1 mln widzów. Udział kanału TVN7 w paśmie „Big Brothera” jest najwyższy w jego historii. Z pewnością włodarze TVN będą zastanawiać się nad tym, czy warto kontynuować program z nowymi uczestnikami.