W dniu wczorajszym, największy portal społecznościowy – Facebook, ogłosił plany rozwoju usługi Facebook Watch. Serwis zadebiutuje globalnie w ciągu najbliższych dni.
Na oficjalnym blogu Facebooka opublikowano informację o globalnej ekspansji usługi wideo, czyli Facebook Watch. Jak czytamy w poście, w najbliższym czasie, usługa będzie dostępna globalnie. Tym samym, serwis społecznościowy będzie mógł nareszcie zawalczyć o widza Google’a z serwisu YouTube. Nie bez powodu wspomnieliśmy o gigancie e-video w sieci. Najprawdopodobniej w Polsce, Facebook Watch będzie raczej platformą dla twórców-amatorów, aniżeli dla subskrybentów Netfliksa czy HBO GO poszukujących nowych seriali i filmów.
Czy Facebook Watch zadebiutuje także w Polsce? Strona powitalna jest już spolszczona
Gigant społecznościowy wita nas słowami informującymi o zbudowaniu jednego miejsca dla wszystkich materiałów wideo od twórców i profesjonalnych producentów.
Co ciekawe, na tej samej stronie powitalnej (należy być niezalogowanym) widzimy szczegółowe informacje o tym, że Facebook Watch oferuje programy dla wszystkich widzów, od seriali dla nastolatków po historie słynnych sportowców. Znaleźć tam można także filmy czy inspirujące historie. Portal społecznościowy zapewnia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Na poniższej grafice widzimy, że wśród treści wideo będzie (lub na razie tylko w USA) dostępne takie produkcje jak „Skam” czy „Face the Wild” z Bearem Gryllem.
Facebook Watch dla polskich widzów to na razie alternatywa dla YouTube’a
Przypomnijmy, iż usługa Watch zadebiutowała tylko dla użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Facebook chwali się, że do tej pory z platformy wideo korzysta już ponad 50 mln członków portalu społecznościowego. Dzięki otworzeniu się na globalny rynek, Facebook bardzo szybko zyska kolejnych fanów i tym samym może nieco ogryźć się YouTube’owi za jego dominacje w tym sektorze.
Naszym zdaniem, jak na razie, na próżno szukać oryginalnych produkcji Facebooka na naszym terenie. Kwestia praw, acz możemy się mylić. Facebook Watch na pewno będzie platformą, na której tak samo jak na YouTube, będziemy mogli obejrzeć ciekawe i inspirujące materiały wideo.
Co oferuje Facebook Watch?
Oprócz materiałów wideo udostępnianych od twórców-amatorów, Facebook oferuje także własne, oryginalne produkcje. Jak już informowaliśmy, największy portal społecznościowy chce być jak Netflix, dlatego już teraz współpracuje z producentami. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Według ostatnich doniesień, na platformie Watch ma zadebiutować reality show, w którym udział weźmie najpopularniejszy piłkarz świata. Mowa oczywiście o Cristiano Ronaldo, którego przez jakiś czas kręciły kamery na każdym jego etapie życia – nie tylko na boisku. Więcej informacji na ten temat znaleźć można pod TYM adresem.
Facebook Watch oprócz podstawowych funkcji, pozwala także na zapisywanie filmów w celu późniejszego obejrzenia. Firma pracuje także nad nowymi opcjami, takimi jak Watch Parties czy Premiery.
Dla wszystkich twórców chcący zaistnieć na omawianej platformie mamy również dobrą wiadomość. Facebook rozszerza swój program Ad breaks, gdzie internetowi producenci mogą monetyzować swoje udostępniane materiały.