Telewizja Polska ogłosiła przetarg na usługę umożliwiającą przeciwdziałanie nielegalnej dystrybucji treści znanych m.in z serwisu TVP VOD.
W przetargu udział wezmą firmy, które zadeklarują pomoc w wyszukiwaniu nielegalnego kontentu, usuwaniu i przeciwdziałaniu takim precedensom w przyszłości. To początek walki TVP z piractwem w sieci. Takie same kroki podjęły ostatnio firmy hollywoodzkie, w tym m.in Netflix, HBO czy Canal+. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.
Nie tylko „Klan” i „M jak miłość”
Prowadzone działania mają dotyczyć nie tylko programów realizowanych na zlecenie Telewizji Polskiej. Nadawca zamierza usuwać skradzione treści od podmiotów, do których wykupili prawa emisji. Firma wyłowiona podczas przetargu będzie obsługiwać TVP przez 12 miesięcy.
W ramach współpracy, firma zobowiąże się do monitorowania polskich stron internetowych, głównie na tych, na których istnieje prawdopodobieństwo rozpowszechniania nielegalnych kopii seriali i filmów. Co ciekawe, w ogłoszeniu przetargu czytamy konkretne nazwy takich serwisów – wymienia się m.in Chomikuj.pl czy YouTube.com.
Przedstawiciele wyłowionej firmy będą zgłaszać wszystkie informacje związane z rozpowszechnianiem treści należących do TVP. Ponadto, firma będzie na bieżąco usuwała treści (bądź linki umożliwiające ściągnięcie materiałów) oraz blokowała tego typu wyszukiwania w Google. Do zadań specjalnych będzie należała wysyłka zawiadomień do hostingów lub administratorów stron internetowych z informacjami o ewentualnym popełnieniu przestępstwa.
Piractwo w sieci zagraża rozwoju TVP VOD?
Telewizja Polska skutecznie realizuje strategię unowocześnienia serwisu VOD oraz planuje wdrożenie nowej platformy oferującej archiwalne produkcje. Już teraz można obejrzeć część seriali, m.in. „Stawka większa niż życie” czy „07 zgłoś się”. Przypominamy, iż prace nad nowym serwisem trwają, a jego całkowity koszt wyniesie ponad 80 mln zl.