Twórcy ShowMax rozpoczęli rozmowy na polskim rynku już ponad rok temu – ustalił serwis VODnews.pl. Dlaczego wciąż tak mało wiemy?
Niedawno informowaliśmy o nowym dostawcy VOD (więcej tutaj), który wielkimi krokami szykuje się do zaoferowania usługi na naszym rynku. Jak dowiedział się serwis VODnews.pl, twórcy afrykańskiej usługi streamingowej o wejście na polski rynek zaczęli rozważać już ponad rok temu.
Dlaczego to tak długo trwa?
Odpowiedzi na postawione pytanie póki co – nie ma. Nie dotarliśmy jeszcze do potwierdzonych informacji. Z naszych obserwacji wynika, że firma może mieć dylemat związany z prawami licencyjnymi. Wejście Netflixa do Polski mogło pokrzyżować plany twórców ShowMax. Także niedawna premiera Amazona Prime, mimo swej ubogiej biblioteki, może mieć wpływ na przebieg rozmów z dostawcami kontentu.
HBO się wyłamie?
W bazie dostawców współpracujących z ShowMax można znaleźć m.in HBO. Firma na chwilę obecną nie zamierza (lub o czymś nie wiemy?) wprowadzić uwolnionej usługi HBO Now od operatorów telekomunikacyjnych i platform cyfrowych.
Jakiś czas temu, kiedy usługa HBO Now wchodziła do europejskich krajów, polscy przedstawiciele odnieśli się do tych rewelacji. Zapowiedzieli, że obserwują zmiany i być może w przyszłości będą mogli zaoferować taki dostęp do serwisu.
Współpraca z HBO, chociaż w niewielkim stopniu, mógłby wyróżnić ShowMax na tle konkurencji działającej już w Polsce.
Końcowy etap?
Afrykańska firma jest na etapie finalizowania rozmów i wybrania domu mediowego do obsługi polskiego rynku. Ta informacja może świadczyć o tym, że z usługi ShowMax wkrótce będziemy mogli skorzystać.