Nauczyciel wf-u udostępnił serial „Ucho prezesa” na swoim prywatnym profilu na Facebooku i może stanąć przed komisją dyscyplinarną.
To naprawdę nie jest żart. Trener uczący w Zespole Szkół Technicznych i Licealnych w Żaganiu może stanąć przed komisją dyscyplinarną za prywatne wpisy na Facebooku. Przedmiotem ewentualnego śledztwa ma być udostępniony wpis z linkiem do serialu „Ucho Prezesa” znajdującego się w serwisie YouTube. Ponadto, nauczyciel był poddany dyskusjom podczas sesji Rady Powiatu Żagańskiego m.in przez słowa wspierające akcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Cała sprawa ujrzała światło dzienne po interwencji radnego Tomasza Kwarcińskiego. Podczas sesji radnych, miał powiedzieć:
Powziąłem informację, że dyrektor placówki oświatowej podległej powiatowi, zgłosił jednego z nauczycieli do Komisji Dyscyplinarnej przy Wojewodzie. Temat jest o tyle bulwersujący, że dyrektor zrobić to miał na podstawie wpisów na prywatnym profilu w portalu społecznościowym. W dodatku wśród treści, o które oskarżany jest nauczyciel znajduje się m.in. jeden z odcinków „Ucha Prezesa”, a także rysunki broniące Jerzego Owsiaka i Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W związku z powyższym zadaję pytanie: co dzieje się w naszym powiecie? Czy naprawdę zabrnęliśmy już w takie rejony absurdu, żeby zwalniać porządnych ludzi z pracy za „Ucho Prezesa”, serial satyryczny? Do czego to zmierza?!
Sam zainteresowany potwierdził doniesienia mediów i przyznał, że dostał pismo z wezwaniem na spotkanie przed Komisją Dyscyplinarną w Zielonej Górze:
Otrzymałem już pismo z komisji. Moja sprawa ma się odbyć 20 kwietnia 2017 r. Wcześniej dyrektor poinformował mnie o zarzutach i powiedział, że musi zawiadomić Komisję Dyscyplinarną. Powodem miały być treści, które udostępniłem na Facebook’u. Pokazał mi też pismo ze Starostwa Powiatowego i wydruki z mojego konta m.in. z serialem „Ucho Prezesa” i rysunkami satyrycznymi broniącymi Jurka Owsiaka.
Sprawa wydaje się być absurdalna, ale w rzeczywistości istnieje. Jeżeli Komisja Dyscyplinarna przyzna rację radnemu, to nauczycielowi może grozić nagana, zwolenienie z pracy, a w najgorszym przypadku nawet wydalenie z zawodu nauczycielskiego.
Źródło: zagan.dlawas.info