Z powodu pandemii kina zostały zamknięte. Niebawem ponownie otworzą się dla widzów, ale z narzuconymi restrykcjami. Odpowiedzią jest internetowe MOJEeKINO.
Największe na świecie wirtualne kino dostępne w domach polskich widzów. Wystartował projekt firmy Insys Video Technologies na zlecenie Stowarzyszenia Kin Studyjnych – MOJEeKINO.pl.
Wirtualne kino w Polsce! MOJEeKINO to odpowiedź dla tych, którzy boją się pójść do tradycyjnego kina
To platforma VOD łącząca wirtualnie ponad 47 kin studyjnych z całej Polski. Widzowie sami wybierają, które kino chcą wesprzeć, kupując dostęp do filmu online z dostępnego repertuaru. Środki pieniężne z zakupu trafiają do wybranego kina.
– Bardzo ważne było dla nas, aby w czasie epidemii koronawirusa fani kin arthousowych mieli nadal dostęp do kultury. Wychodząc naprzeciw potrzebom wspólnego doświadczania i przeżywania wysokiej kultury postanowiliśmy stworzyć projekt MOJEeKINO.pl – mówi Marlena Gabryszewska, prezeska Stowarzyszenia Kin Studyjnych. – Co więcej, osoby niekorzystające do tej pory z usług kin studyjnych np. z powodu odległości, będą mogły teraz obejrzeć wyczekiwane dzieła nie ruszając się z domu – dodaje Gabryszewska.
MOJEeKINO.pl wspierane przez technologiczne rozwiązanie InsysVOD
Projekt MOJEeKINO.pl jest oparty na najnowszej wersji platformy InsysVOD. To kompleksowe i elastyczne rozwiązanie skierowane do firm czy organizacji posiadających bibliotekę treści wideo, którą chcą udostępnić w internecie. Platformę charakteryzuje przyjazny dla użytkownika, nowoczesny interfejs, stworzony pod kątem najbardziej skutecznej i atrakcyjnej ekspozycji treści wideo. Rozwiązanie InsysVOD cechuje m.in. unikalny mechanizm rekomendacji i promocji treści za pomocą dedykowanych list oraz banerów graficznych i wideo – Lista List.
– Wykorzystując nasze rozwiązanie InsysVOD w pełni dopasowaliśmy się do unikalnych wymagań Klienta. Największym wyzwaniem był czas wdrożenia, który wyniósł nieco ponad 2 tygodnie – mówi Ernest Kałaczyński, Area Sales Manager w Insys Video Technologies. – Cieszymy się, że mogliśmy zrealizować tak ciekawy projekt, i że dzięki platformie polscy widzowie będą mogli wspierać lokalne kina studyjne – komentuje Kałaczyński.
