Film „Ścigany” z Harrisonem Fordem w roli głównej zostanie odświeżony przez Quibi. Platforma pracuje nad serialem.
Specyficzna platforma Quibi pracuje nad nowym serialem. Serwis oferuje materiały wideo przygotowane myśląc o posiadaczach smartfonów, w związku z tym dostępne są w formie pionowym. Obok projektu Stevena Spielberga, Quibi przymierza się do odświeżenia kultowego filmu „Ścigany”, w którym zagrał Harrison Ford.
The Fugitive zadebiutuje na platformie Quibi. Nick Santora za sterami
W latach 1963-1969 realizowany był serial The Fugitive, który generował ogromną oglądalność. Pierwsze odświeżenie formatu nastąpiło w 1993 roku wraz z premierą filmu „Ścigany”. Kultowa produkcja przyniosła ogromne przychody finansowe, co ponownie utwierdziło twórców, że scenariusz nadal może być wyeksplorowany. Nie inaczej jest w przypadku nowego projektu pod okiem Nicka Santora.
Santora odpowiada za takie seriale jak Scorption (w Polsce dostępny na platformie Netflix), Vegas czy Magia kłamstwa. Jak tłumaczy sam zainteresowany, nadchodzący tytuł będzie nowym spojrzeniem na klasyczną historię. Za produkcję są odpowiedzialne Thunder Road Films, 3 Arts Entertainment i Warner Bros. TV.
Bohaterem nowego serialu będzie Mike Russo, który niespodziewanie stanie się wrogiem numer jeden w Stanach Zjednoczonych. Mężczyzna zostaje posądzony o zaplanowanie zamachu bombowego w metrze w Los Angeles. Russo uciekając przed wymiarem sprawiedliwości musi na czas znaleźć winowajcę.
Quibi tworzy nietypowe materiały fabularne. W planach także serial horror od Stevena Spielberga
Reżyser myśli o stworzeniu produkcji o roboczym tytule „Spielberg’s After Dark„. Seria ma być nietypowa, nie tylko za sprawą przerażającej i tajemniczej wizji scenariusza. Jak wskazuje nazwa serialu, jego emisja ma być dostępna tylko w określonym czasie. Twórca chciałby, aby odcinki były dostępne zaraz po północy i przez kilka godzin, aż do świtu.
Platforma Quibi specjalizuje się w materiałach wideo dedykowanych dla posiadaczy smartfonów. Wszystkie treści oglądane są w pionie, co zwiększa atrakcyjność dostępnych materiałów. Co więcej, większość produkcji to krótkie formy wideo.