Na platformie zadebiutował trzeci sezon produkcji „Narcos”. Z tej okazji, Netflix przygotował serię spotów nawiązujących do meczów reprezentacji Polski.
Oryginalna kampania wystartowała wraz z premierą trzeciego sezonu „Narcosa”. W tym samym dniu, polska reprezentacja rozgrywała mecz z Danią w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Na antenie Polsatu, w przerwach meczu emitowano bloki reklamowe, w których można było zobaczyć świetne spoty nawiązujące i zachęcające do walki.
Trzeci sezon „Narcosa” od 1 września w serwisie Netflix
W ramach kampanii reklamowej, Netflix przygotował serię filmików zatytułowanych „Narcopolcos”, „Alcos”, „Polcos” oraz „Kto bogatemu zabroni?”.Wszystkie materiały pokazują potęgę kolumbijskiej i polskiej mafii z dawnych lat.
Kto bogatemu zabroni?
Materiał przedstawia fragmenty serialu „Narcos”, w którym zobaczyć można Pablo Escobara grającego w piłkę oraz pozostałych bohaterów. Główny bohater motywuje swoich współpracowników przed nadchodzącym atakiem ze strony innych złoczyńców. Tematem przewodnim jest piłka nożna, a dokładniej ujmując – mecz reprezentacji Polski z Danią w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. W spocie można usłyszeć takie hasła jak „Biało-czerwoni wrócili” oraz „Polska, biało-czerwoni znów w grze”. Niestety, słowa motywujące nie pomogły, gdyż nasza reprezentacja przegrała z Danią (0:4).
Alcos
Z kolei „Alcos” opowiada o początkach przemytu alkoholowego na terenie Polski. Zgodnie z materiałem, wszystko zaczyna się od czasów, gdzie nastąpił początek transformacji ustrojowej. Cały promocyjny filmik opowiada o początkach nielegalnego sprowadzania i dystrybuowania, a także sprzedaży alkoholu.
Polcos
Trzeci materiał poświęcony został najbardziej znanym grupom przestępczym z okolic Warszawy. Mowa oczywiście o Wołominie i Pruszkowie. Dzięki materiałowi „Polcos” dowiadujemy się o szczegółach działań grup mafijnych działających na przełomie lat 80. i 90. XX w.
Narcopolcos
Ostatnie wideo zatytułowane „Narcopolcos” opowiada o brudnych interesach, w których królowały narkotyki. Według twórców spotu, dochód miesięczny z sprzedaży twardych środków odurzających sięgał nawet do 40 mln zł. W materiale dowiadujemy się, że to był zaledwie zalążek tego, co działo się w Kolumbii z Pablo Escobarem na czele.