Znamy szczegóły nadchodzącej serii. Showmax zaprezentuje nowe lokalizacje i nowych aktorów. Szykują się zmiany odświeżające fabułę serialu.
Jak dowiedział się Presserwis, druga seria zyska odświeżoną fabułę. W serialu zobaczymy zupełnie nowe lokalizacje wychodzące poza gabinet Prezesa. W nadchodzącej serii zobaczymy także nowych aktorów.
Premiery odcinków będą publikowane na tych samych zasadach. W każdy czwartek na platformie Showmax do zobaczenia będzie nowy epizod, z kolei w poniedziałek zostanie udostępniony także w serwisie YouTube. Nie zmienia się także formuła produkcji, nadchodzące odcinki będą trwały od 12 do 15 minut.
Poznaj szczegóły drugiego sezonu satyrycznego serialu „Ucho Prezesa”. Premiera na platformie Showmax już 7 września
Mikołaj Cieślak, współtwórca „Ucha Prezesa” w rozmowie dla Presserwisu zdradził o nadchodzących zmianach. Akcja serialu będzie rozgrywała się w nowych lokalizacjach, nie tylko w, słynnym już, gabinecie Prezesa. Wiemy, że część odcinków będzie dotyczyć sprawy związanej z sądownictwem. Nie zabraknie zatem Adriana, który nadal będzie występował w serialu.
W nadchodzącej serii pojawi się ponad 30 aktorów wcielających się w postacie znane ze sceny politycznej – i nie tylko. Jak podkreśla przedstawiciel produkcji, pojawią się znani i cenieni aktorzy z najwyższej półki. Zarówno twórcy jak i Showmax nie zdradzają nazwisk, liczą na element zaskoczenia.
„Ucho Prezesa”, który pomysłodawcą jest Robert Górski wraz z członkami grupy Kabaretu Moralnego Niepokoju zyskał ogromną popularność. Showmax nie zdradza, czy serial generuje dużą widownię na platformie, ale podkreśla, że element lokalności gra tu istotną rolę. W serwisie YouTube, kanał wygenerował do tej pory prawie 400 tys. subskrybentów oraz ponad 100 mln odsłon.
Warto przypomnieć, że akcja rozgrywająca się w serialu łudząco przypomina to, co aktualnie dzieje się na scenie politycznej. Również elementy charakterystyczne z serialu zyskują ogromne zainteresowanie, chociażby globus Polski, który trafił do sprzedaży. Przypominamy, że na fali popularności „Ucha Prezesa” powstał alternatywny projekt animowany „Na Wiejskiej” – choć nie zyskał on takiego zainteresowania jak format Roberta Górskiego.